Pieczone ziemniaczki
Hej wszystkim ! W moim ostatnio trochę zabieganym świecie znalazłam chwilkę czasu aby wrzucić kolejny przepis :). Każdy z nas uwielbia frytki, chrupiące, miękkie w środku i... tłuste. Osobiście bardzo lubię fast-foody i się z tym nie kryję, aczkolwiek bardzo je ograniczyłam i znalazłam zamienniki, które zaspokajają mój apetyt, właśnie tak jak ten, który chcę Wam przedstawić. Nie odkryję żadnej eureki mówiąc Wam, że ziemniaczki można upiec, ale wiele osób ( w tym także ja ) robiło to nie umiejętnie i szybko się zniechęcało. Przestawię Wam mój sprawdzony przepis, który powstał metodą prób i błędów, na fajne, proste z wykonaniu i przede wszystkim chrupiące ziemniaczki :) Składniki : 6 średnich ziemniaków ( najlepiej, by nie były większe niż złożona pięść kobieca ) łyżka oleju kokosowego przyprawy do smaku ( u mnie przede wszystkim jest to pieprz, ostra papryka i tymianek ) Zaczynamy od umycia i porządnego wyszorowania ziemniaków. Mam na to przygotowaną specjalnie zakupioną szczoteczkę.